O Kenii i kenijskich szkołach

Główne miasta Kenii: Nairobi (stolica), Mombasa (drugie co do wielkości, centrum turystyczne), Kisumu (nad jeziorem Wiktorii, stąd  pochodzi rodzina Baracka Obamy)
Języki – ponad 60 języków używanych w tym kraju! Suahili (swahili) i angielski są językami oficjalnymi.
Suahili nie jest trudny, a jedno ze słów znają prawie wszyscy, którzy oglądali film „Król lew”:
Karibu=Witajcie,
Jambo=Cześć,
Habari=Jak się masz,
Asante=Dziękuję,
Ninakupenda=Kocham Cię,
Hakuna matata=Nie ma problemu
Nairobi – miasto różnorodności i kontrastów. Tutaj płaci się komórką, a tradycja i  bogata kultura istnieje obok rozwiniętych technologii i współczesności. Tutaj znajduje się jedyny na świecie Park Narodowy w centrum miasta (145 km2) z symbolicznymi zwierzętami afrykańskimi, tzw. wielką  piątką. Obok bogatych dzielnic z prywatnymi szkołami istnieją nieformalne osiedla (slumsy, prawie pół miliona mieszkańców) i ubóstwo.
Szkoły, przedstawione na zdjęciach,  objęte  wizytą  studyjną nauczycieli z Polski, Bułgarii i Estonii, znajdują się w okolicach Nairobi. Dla przypomnienia: w Kenii  rok szkolny rozpoczyna się w styczniu i dzieli się na 3 trymestry (3 x po 3 miesiące) z przerwami w porze deszczowej i upalnej. We wszystkich szkołach, nieformalnych też, realizowana jest podstawa programowa, a po szkole podstawowej (8 lat) i szkole średniej (4 lata) są egzaminy państwowe. Młodsze dzieci przebywają w szkole od 8:00 do 18:00, a starsze często od 6:00 do 16:00, z przerwą około 3-4 godz.
Dwie ze tych  szkół znajdują się w Mathare, są nieformalne, w slumsach: Valley View Academy (około 900 uczniów,) i Destiny (działa drugi rok, 509 uczniów, w tym 40  pełnych sierot, 17 nauczycieli –  opłacanych przez rodziców).
Pozostałe dwie, to szkoły państwowe: Szkoła Podstawowa Rwaka w Limuru (w sąsiedztwie plantacji herbaty, 700 uczniów, 14 nauczycieli) i Szkoła podstawowa Rironi (szkoła wiejska, w ładnym otoczeniu).
Na zakończenie: dzieci kenijskie bardzo chcą się uczyć, nie wiem jak to możliwe, ale często nie mając podstawowych przyborów, elektryczności,wody – osiągają dobre wyniki na egzaminach.
Zadawali wiele pytań o Was, o szkołę:
jakich przedmiotów się uczycie?
czy nosicie mundurki?
jak spędzacie wolny czas?
czy dzieci z biednych rodzin mogą chodzić do szkoły?
czy w szkole jest dyscyplina – jakie są kary i czy można wyrzucić ucznia ze szkoły?
czy  u nas jest bezpiecznie i czy są biedne dzieci żyjące w slumsach…?
A czy kenijskie dzieci mają marzenia? Mają, tak bardzo podobne do Waszych i do dzieci na całym świecie!

Bożena Prachnio

Skip to content