Z wizytą w grodzie Mikołaja Kopernika
W dniach 29 – 30 maja, z okazji Roku Mikołaja Kopernika, uczniowie klas ósmych uczestniczyli w dwudniowej wycieczce do Torunia. Zwiedzanie najstarszej części miasta rozpoczęliśmy z przewodnikiem. Poznaliśmy legendy związane z grodem astronoma, historię Krzywej Wieży, zwiedziliśmy Bazylikę katedralną pw. św. Jana Chrzciciela i św. Jana Ewangelisty, przez torunian nazywaną katedrą św. Janów. W niej pochowane jest serce Jana Olbrachta – króla Polski, który zmarł w Toruniu. W wieży kościoła znajduje się słynny dzwon – Tuba Dei – Trąba Boża, wykonany w 1500 r., ważący aż 7,5 tony. Według legendy mieszkańcy Torunia obawiali się końca świata i w ten sposób chcieli przebłagać Boga za wszelkie przewinienia. Dzwon bije tylko kilka razy w roku, gdyż wywołuje wibracje zagrażające wieży.
Po południu uczestniczyliśmy w warsztatach wypieku pierników. W Żywym Muzeum Piernika, pod okiem mistrza piernikarskiego i uczonej Wiedźmy Korzennej, uczniowie poznali zasady wypieku tradycyjnego specjału. Przygotowali ciasto, z którego, przy użyciu drewnianych form, mistrz piernikarski wypiekł toruńskie przysmaki. Następnie mogliśmy obejrzeć oryginalne niemieckie maszyny służące do wypieku pierników, zabytkowy piec i kolekcję woskowych form.
Następnego dnia udaliśmy się Planetarium. Nad naszymi głowami pojawiały się kosmiczne animacje. Opowieść narratora, na tle muzyki, nawiązuje do historii miasta i życia Mikołaja Kopernika.
Kolejnym punktem programu była baza kosmiczna- Baza MARS#17 i wystawa Geodium poświęcona Ziemi jako planecie. Oglądając wystawę, można dowiedzieć się, dlaczego mamy cztery pory roku, a po dniu następuje noc.
Po tych astronomicznych emocjach mieliśmy czas na zakup pamiątek, a przede wszystkim pachnących przyprawami pierników.
Z duchem Mikołaja Kopernika i zapachem pierników wracaliśmy do domu. Mieliśmy świadomość, że to była ostatnia nasza wycieczka z wychowawcami: panią Jolanty Batok, panią Agnieszką Karpińską i panią Ewą Sławińską. Za kilka dni opuścimy mury Jedynki, ale pobyt w Toruniu będziemy miło wspominać.